Strona główna»Biznes»Formuła E, wyścigi samochodów elektrycznych

Formuła E, wyścigi samochodów elektrycznych

Mistrzostwa Formuły E to seria wyścigów samochodowych organizowana przez FIA (Federation Internationale de l’Automobile), w której biorą udział wyłącznie bolidy z napędem elektrycznym. Ta nowa formuła została uruchomiona z inicjatywy Jeana Todta i zaplanowana przez Alejandro Agag i jego firmę Formula E Holdings w imieniu FIA. Odbywa się od 13 września 2014 roku. Mistrzostwa na całym świecie odbywają się na miejskich ulicach, gdzie wyznaczane są trasy o długości 2,5 do 3 kilometrów. W dniu 9 stycznia 2018 roku ogłoszono, że ABB będzie sponsorem tytularnym serii, a tym samym cała impreza nosi teraz pełną oficjalna nazwę „ABB FIA Formula E Championship”

Samochody

W sezonie debiutanckim 2014/15 wszystkie zespoły rywalizowały używając tego samego pojazdu: Spark-Renault SRT_01E. Pojazdy te, budowane przez firmę Spark Technologia Racing są napędzane za pomocą silnika elektrycznego o maksymalnej mocy 200 kW (272 KM), elektronika pochodzi od firmy McLaren Electronic Systems. Maksymalna prędkość pojazdów została ograniczona do 225 km/h.

Podwozia zostały wyprodukowane przez firmę Dallara, a akumulatory dostarczone przez Williams Advanced Engineering. Renault został ogłoszony partnerem technicznym.  Baterie pojazdu ważyły 200 kg, dawały napięcie do 1000 woltów i dostarczały energię 28 kilowatogodzin. Prezentacja Spark-Renault SRT_01E miała miejsce w IAA 10 września 2013 r.

Wysokość kosztów użytkowania pojazdów została ograniczona, a w sezonie 2014/2015 samochody zostały dostarczone zespołom w zamian za zrzeczenie się części przychodów pochodzących od sponsora. Zastrzeżono konstrukcję podwozia i aerodynamikę pojazdów. Zmiany i dalszy rozwój zaplanowano tylko w obszarze akumulatorów i silników.

Jednak od kolejnego sezonu wyścigi przestały być rywalizacją jednej marki samochodu. Odtąd inni producenci mogli homologować pojazdy do udziału w mistrzostwach, w zamian zostali jednak zmuszeni do dostarczenia swoich pojazdów przynajmniej dwóm innym zespołom, tzw. zespołom klientów. W grudniu 2014 r. okazało się, że kilku producentów było zainteresowanych wejściem do Formuły E, ale możliwości rozwoju w dziedzinie aerodynamiki i podwozi miały regulaminowo pozostać zablokowane. Promotor Formuły E, Alejandro Agag chciał rozwoju napędu elektrycznego, a nie innych, wspólnych dla wszystkich rodzajów bolidów, podzespołów.

W lutym 2015 r. FIA wybrała ośmiu producentów, którym pozwolono na dalsze prace rozwojowe od sezonu 2015/16, ale tylko w zakresie silnika, falownika, układu przeniesienia napędu i układu chłodzenia. Zakładano, że od sezonu 2016/17 producenci powinni mieć możliwość rozwijania akumulatorów, co jednak do tej pory nie weszło w życie. Zamiast tego ustalono zasadę, że każdy oficjalny producent musiał zapewnić każdemu zespołowi opracowane przez siebie komponenty za ustaloną maksymalną cenę. Dzięki temu wyrównuje się szanse zespołów, co znacząco podnosi widowiskowość, uzależniając wyniki wyścigów od umiejętności kierowców i sprawności teamów, a nie  od zainwestowanych w sprzęt pieniędzy. Maksymalna dopuszczalna cena umożliwia udział w zawodach również  entuzjastom, a nie tylko bogatym sponsorom.

W sezonie 2016/17 ilość energii dostępnej w akumulatorach zwiększono do 33 kilowatogodzin. W sezonie 2018/19 ilość energii ma zostać zwiększona do 54 kilowatogodzin, aby wyeliminować konieczność wymiany samochodu w połowie wyścigu. Przetarg na te akumulatory wygrała McLaren Applied Technologies (MAT), spółka zależna grupy McLaren Technology Group. MAT współpracuje przy opracowywaniu baterii z firmą Sony, która dostarcza technologię komórkową, oraz Lucid Motors, która jest odpowiedzialna za projektowanie i oprogramowanie sterowania elektroniką.
Moc silnika wyścigowego w drugim sezonie zwiększono do 170 kW, a od trzeciego sezonu do 200 kW. Pierwotnie planowane na trzeci sezon wzrost maksymalnej mocy do 250 kW, ale wszystko przesunęło się w czasie i wzrost mocy w wyścigach do 200 kW został przełożony z początku 2016 roku na sezon 2018/19. Zamiast tego zwiększono maksymalną moc rekuperacji ze 100 do 150 kilowatów.

Na sezon 2016/17 zaplanowano zupełnie nową karoserię, ale zmiany zostały ograniczone do nowego przedniego skrzydła, nadającego pojazdowi futurystyczny wygląd i jeszcze bardziej odróżniające go od konwencjonalnych samochodów wyścigowych. Ponieważ płyty końcowe zostały w nowej wersji solidnie przymocowane dwoma rozpórkami do przodu pojazdu, skrzydło było również bardziej stabilne. W pierwszych dwóch sezonach Formuły E zdarzało się po prostu, że zwykłe potrącenie urywało skrzydło. Pod koniec stycznia 2018 roku zaprezentowano drugą generację pojazdu o nazwie Spark SRT_05e.

Opony wyścigowe Formuły E

Wszystkie opony pojazdów Formuły E pochodzą od jednego dostawcy i jest nim od pierwszego sezonu Michelin. Opony nie są slickami, ale zgodnie z ideą zrównoważonego rozwoju Formuły E, są to profilowane opony na każdą pogodę
W przeciwieństwie do Formuły 1, Formuła E używa opon nisko profilowanych. Koła mają średnicę 18 cali. Każdy kierowca ma do dyspozycji pięć nowych przednich i tylnych opon na każdy dzień wyścigu, na których musi odbyć trening, kwalifikacje i wyścig.

Zespoły wyścigowe

W zawodach może wziąć udział dziesięć drużyn, z dwoma kierowcami i czterema samochodami na drużynę. Liczba pracowników zespołu wyścigowego w ciągu dnia jest ściśle ograniczona, w zespołach dozwolony jest udział tylko dwóch inżynierów wyścigowych, czterech techników i kierownika zespołu. Liczba ta jest kontrolowana przez liczbę przepustek dostarczonych do każdego zespołu w celu uzyskania dostępu do padoku. Kierowcy i personel obsługujący silnik są z tej kontroli wykluczeni. Od sezonu 2018/19 pole startowe powiększa się o dodatkowe miejsca dla elektrycznych bolidów dwunastu zespołów.

W lipcu 2013 roku ogłoszono maksymalny pułap budżetu na zespół, który początkowo miał wynosić 2,5 mln euro, co zostało później skorygowane do 3 milionów dolarów (2,2 mln euro) i dotyczy wyłącznie działalności zespołu.
Wyścigi Formuły E nie są jeszcze wydarzeniem globalnym. Cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem, ale ciągle ograniczonym do miast i krajów, w których się odbywają. W bieżącym sezonie 2017/2018 był to (między innymi) Hong-Kong, Mexico City, Rzym i Zurych, a będą jeszcze Nowy Jork (14/15 lipca 2018) i Montreal (28/29 lipca 2018). Jest natomiast sprawą pewną, że wraz z błyskawicznie rosnącą ilością samochodów elektrycznych jeżdżących po naszych drogach, równie szybko będzie rosło zainteresowanie wyścigami elektryków. Równie pewne jest to, że – podobnie jak w przypadku samochodów spalinowych – wyścigi Formuły E staną się obfitym źródłem nowatorskich i być może przełomowych rozwiązań dla masowej produkcji aut elektrycznych.

A jeszcze więcej na temat superszybkiej technologii elektrycznej na http://greenwaypolska.pl/.

Poprzedni artykuł

Czy wynajęcie samochodu na weekendowy wypad jest dobrym pomysłem?

Następny artykuł

Samochody poleasingowe – rynek wielu możliwości

Brak komentarzy

Zostaw odpowiedź

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *