Światła w pojeździe to przede wszystkim bezpieczeństwo, prawidłowo oświetlony pojazd jest widoczny dla innych użytkowników drogi, kierowca też lepiej widzi drogę. Światła to informowanie innych na drodze o wykonywanych manewrach, światła to również informowanie o awarii pojazdu.

Każdy wie, co to są migacze czy światła awaryjne, ale już takie pojęcia jak światła postojowe, mijania, pozycyjne czy drogowe to terminy, które wraz z definicją należało zakuć do egzaminu na prawo jazdy. Z uruchamianie świateł jest jak ze zmianą biegów w trakcie jazdy. Tak jak nie patrzymy na dźwignię zmiany biegów, zmieniając przełożenia, tak samo nie zastanawiamy się, jak nazywają się światła, które właśnie uruchomiliśmy. Wiemy co zrobić i wiemy, że włączyliśmy światła właśnie te właściwe, a to jako one się nazywają, ma mniejsze znaczenie.

Nie do końca jest to prawda. Rodzaj świateł ma znaczenie, a ich zastosowanie ma konkretne funkcje i ograniczenia. Największym wyzwaniem dla kierowców jest odróżnienie świateł pozycyjnych od świateł postojowych. Warto odświeżyć wiedzę przyswojoną przed egzaminem, ponieważ włączenie odpowiednich świateł ma duże znaczenie zarówno w codziennym użytkowaniu pojazdu, jak i w sytuacjach awaryjnych.

Jakich świateł samochodowych używamy?

Polskie prawo zobowiązuje kierowców do całodobowej jazdy z włączonymi światłami, niezależnie od pory roku czy pogody. Najlepszym wyborem są światła mijania a w nowszych samochodach światła do jazdy dziennej. Ważne, że tych dwóch rodzajów świateł nie powinno uruchamiać się jednocześnie. Częstym błędem posiadaczy starszych aut jest jazda na światłach przeciwmgielnych, imitując światła do jazdy dziennej. Takie postępowanie grozi mandatem za błędne stosowanie świateł. Innym rodzajem świateł są światła drogowe (potocznie zwane długimi). Sprawdzą się podczas jazdy w nocy po nieoświetlonych drogach. Należy jednak pamiętać, że ten rodzaj świateł będzie oślepiał osoby naprzeciw, kierowców i pieszych. Wspomniane wcześniej przednie światła przeciwmgielne należy uruchomić przy ograniczonej widoczności, a tylne w momencie, kiedy widoczność spadnie poniżej 50 metrów. Oprócz wymienionych w użytkowaniu są jeszcze światła pozycyjne i postojowe. Moment, a to nie to samo? Odpowiedź brzmi nie.

Na początek światła pozycyjne

Światła pozycyjne są obowiązkowym elementem wyposażenia każdego pojazdu samochodowego. Jak sama nazwa wskazuje, zadaniem tych świateł jest oznaczenie pojazdu, w taki sposób, aby inni użytkownicy drogi wiedzieli, gdzie znajduje się pojazd oraz w którym kierunku jest zwrócony. Dlatego też stosuje się oświetlenie w kolorze białym z przodu i czerwonym z tyłu. Przepisy to jasno określają, każde auto ma być wyposażone w dwie lampy pozycyjne przednie, emitujące światło białe oraz dwie lampy pozycyjne tylne, emitujące światło w kolorze czerwonym.
Ze świateł pozycyjnych należy korzystać tylko w warunkach ograniczających widoczność, np. po zmierzchu. Podczas postoju, jeżeli nie używamy świateł postojowych, podczas postoju awaryjnego, jeżeli światła awaryjne są uszkodzone. Nawet w trakcie holowania, jeżeli widoczność jest niedostateczna.
Na egzaminie na prawo jazdy, uruchomienie świateł pozycyjnych jest jednym z elementów do jego zdania. Zdający, na prośbę egzaminatora o uruchomienie świateł pozycyjnych, uruchamia światła odpowiednim przełącznikiem, a następnie wysiada z auta i sprawdza poprawność ich działania. Należy sprawdzić światła przednie, a następnie tylne oraz potwierdzić egzaminatorowi, że światła pozycyjne są sprawne.

Światła postojowe

Skoro mamy światła pozycyjne to po co nam postojowe? I to naprawdę nie jest to samo? Światła postojowe to nie to samo co pozycyjne i zdecydowanie są potrzebne w samochodzie.
Zgodnie z polskimi przepisami, na kierowcę nałożony jest obowiązek włączenia świateł postojowych, kiedy zatrzymuje pojazd w warunkach niedostatecznej widoczności lub planuje dłuższy postój, który takie warunki obejmie. Dla przykładu wędkarz przyjechał na noc na połów i zostawia auto w dozwolonym miejscu, na poboczu drogi. Pomimo tego, że parkowanie nastąpiło w dzień, to należy włączyć światła postojowe, ponieważ auto będzie zaparkowane w nieoświetlonym miejscu całą noc. Przepisy dopuszczają włączenie świateł postojowych tylko z jednej strony pojazdu, od strony środkowej osi jezdni. W przepisach jest jednak zastrzeżenie, że światła postojowe mogą być włączone tylko w pojazdach o długości nieprzekraczającej 6 metrów i szerokości nie większej niż 2 metry, oraz poruszających się bez przyczepy. Światła postojowe nie wymagają też włączonego zapłonu, ponieważ są zasilane bezpośrednio z akumulatora.

Te dwie informacje, czyli bez zapłonu i tylko z jednej strony u wielu kierowców wywołały w tym momencie uśmiech zrozumienia, które światła to pozycyjne a które to postojowe. Żeby jednak wytłumaczyć to w bardzo prosty sposób, to należy zapamiętać, że:

• światła pozycyjne to te, które uruchamiamy wraz z pojazdem, przeważnie jest to pierwsza pozycja na pokrętle świateł.
• światła postojowe możemy uruchomić bez wkładania kluczyka do stacyjki. Mają one osobną pozycję na pokrętle lub są uruchamiane poprzez przesunięcie dźwigni kierunkowskazów, odpowiednio z lewej lub prawej strony.

Jak należy stosować światła pozycyjne i postojowe, już wiadomo, że to nie jest to samo również. Na koniec informacja techniczna. Na rynku pojawia się coraz więcej żarówek typu LED do różnych zastosować w pojazdach. Nie należy zmieniać tradycyjnych żarówek na LED-y, ponieważ same żarówki nie posiadają homologacji. Taką mają całe zestawy lam. Żarówki zawsze wymieniamy na te wskazane przez producenta, jeżeli natomiast chcemy wymienić nasze stare oświetlenie na LED, należy wymienić całą lampę.