Nietypowe samochody Porsche – przykładowe modele
Jeśli Porsche to wiadomo, że 911, 718, Panamera, Cayenne i Macan. Ci, którzy nieco lepiej znają markę, dodadzą do tej listy jeszcze nowy model Taycan. Za to mało kto kojarzy Porsche 904 Living Legend czy 919 Street. O jakich ciekawych propozycjach od Porsche świat zdążył już zapomnieć, bo ostatecznie nie weszły do produkcji?
Jeśli odwiedzisz salon Porsche w Łodzi, Poznaniu czy w Warszawie, zobaczysz najnowsze propozycje od tej luksusowej marki. Będziesz miał okazję obejrzeć w środku Panamerę albo sprawdzić, na ile wygodnie siedzi się w 911 Carrera w wersji cabrio. Nie znajdziesz tam jednak Porsche 911 Vision Safari czy Porsche Vision Renndienst. W ostatnim przypadku to może nawet lepiej, bo Renndienst budził kontrowersje.
Jakie samochody Porsche wyprodukowano wyłącznie w wersji koncepcyjnej?
Porsche w wersji duży rodzinny van
Właśnie Renndiensta, czyli dużego rodzinnego vana, którego nazywano po prostu dostawczakiem. Porsche kojarzone ze sportowymi autami, w tym z SUV-ami i z limuzynami chciało stworzyć „najszybszą przestrzeń na świecie”. Jednobryłowe nadwozie inspirowane Volkswagenem T1 raczej nie trafiłoby do dotychczasowej grupy docelowej marki. Trzeba jednak przyznać, że sześcioosobowa puszka na czterech kołach z dużym napisem „PORSCHE” przyciągała wzrok.
Co ciekawe, w tym modelu kierowca zajmował centralną pozycję, żeby mieć jak najlepszą widoczność ze wszystkich stron, a jednocześnie jego fotel obracał się o 180 stopni, aby mógł rozmawiać z pasażerami np. w trakcie postojów.
Jednomiejscowa elektryczna wyścigówka od Porsche
Mniej kontrowersyjne, ale równie ciekawe było Porsche Vision E. W 2019 roku powstała jednomiejscowa elektryczna wyścigówka, która pod zgrabnym nadwoziem kryła 800-woltowy układ elektryczny. Hipersamochód został zaprojektowany do jeżdżenia po torze i to rzeczywiście było widać już na pierwszy rzut oka. Trudno sobie wyobrazić, żeby Vision E wyjechał np. z Porsche Centrum w Łodzi i ruszył na przejażdżkę ulicami łódzkich miast.
Street, chociaż nie na ulice
Podobnie jest z Porsche 919 Street. Mimo „street” w nazwie z jazdą miejską ma niewiele wspólnego. Model został stworzony w 2017 roku. Z założenia miał upamiętniać trzykrotnego zwycięzcę wyścigu LeMans, bolid 919 Hybrid.
Planowano montować oryginalną technologię przeznaczoną dla samochodów wyścigowych w autach produkcji krótkoseryjnej budowanych na drogi, ale okazało się, że układ napędowy, który miał być wykorzystywany, jest zbyt skomplikowany.
Napęd o mocy 900 KM uruchamiało się aż przez 45 minut, co raczej nie spodobałoby się potencjalnym nabywcom, a jego adaptacja do codziennego użytkowania byłaby zbyt pracochłonna. W efekcie zaniechano dalszych prac nad 919 Street.
Szpiczaste Porsche
Na koniec przypomnijmy jeszcze Porsche Tapiro z 1970 roku. Auto zaprojektowane przez Giorgetto Giugiaro miało charakterystyczny wygląd – spiczasty przód, niska sylwetka i drzwi otwierane go góry nawiązywały do innych supersamochodów z tamtego okresu.
Co ciekawe, w modelu koncepcyjnym zastosowano aż dwie pary drzwi. Jedna para umożliwiała wsiadanie i wysiadanie kierowcy oraz pasażerowi, natomiast druga pozwalała się dostać do przestrzeni bagażnika.
Pod maską krył się 6-cylindrowy silnik typu bokser o mocy 220 KM i pojemności 2.4 l.
Gdzie można kupić samochody Porsche w Łodzi? Salon Porsche mieści się przy Al. Wł. Bartoszewskiego 15 (https://dealer.porsche.com/pl/lodz).
Brak komentarzy