Subaru XV: rozsmakuj się w detalach
Spójrzmy na XV z nieco innej strony – nie jak to się zwykle dzieje, jak na spadkobiercę legendarnej Imprezy, ale jak na rasowego SUV-a, którym niezaprzeczalnie jest. Co prawda nie to myślimy na pierwszy rzut oka, patrząc na Subaru XV, ale jedno jest pewne: ten samochód to rozwiązanie kompleksowe.
Dwa auta w jednym
Popularność crossoverów zupełnie nie zaskakuje. Oprócz kompaktu, który w komfortowych warunkach i z niemałą przyjemnością przetransportuje nas do punktu docelowego, oczekujemy czegoś więcej od życia. W głębi duszy tęsknimy za możliwością jazdy bez bliżej określonego celu, po drogach, którym daleko do idealnych – pełnych bruzd i niepewnych zagłębień. Szukamy więc samochodu, który zapewni nam coś więcej, niż wygodne warunki do przemieszczania się. Chcemy adrenaliny, pewności za kółkiem, ale też bezpieczeństwa i choć odrobiny dynamicznego „tak, jadę tam gdzie tylko zechcę!”.
Wówczas wzrok kierujemy w stronę SUV-a. Samochodu, którym znakomicie jeździ się i po równym jak stół asfalcie, i po drogach, których próżno szukać na mapach. Takim autem jest właśnie Subaru XV. Zacięty jak terenówka, ale przy tym elegancki i podrasowany pod względem technicznym, stanowi rozwiązanie kompleksowe, tak cenione przez europejskich kierowców.
Dynamiczność na Twoich warunkach
Subaru XV to crossover, który sprawdza się tym lepiej, im trudniejsze warunki na drodze. A do tego prezentuje się wyśmienicie na tle konkurencji. Warto zwrócić uwagę na detale, które mówią „hej, patrzcie, ze mną można wszystko!”. Mowa o nadwoziu o wyostrzonych rysach w postaci przednich reflektorów oraz tylnych lamp. Offroadowego charakteru nadają mu również 17-calowe aluminiowe felgi: geometryczne, ostre tłoczenia nadają maszynie niebanalnego charakteru. W połączeniu z jaskrawopomarańczowym lakierem (jednym z dostępnych kolorów) nie ma sobie równych, jeśli chodzi o drapieżny styl. Muskulatura maski podkreśla bezkompromisowość modelu, a całość prezentuje się niezwykle świeżo, obiecując jazdę z porządną dawką emocji.
Brak komentarzy